Już sam się nie wiem ile razy próbowałem podejść do tego doświadczenia, były próby na kablach rozruchowych, na zamontowanym akumulatorze w samochodzie, w końcu myślałem że się uda, ale akumulator po pełnym cyklu rozładowania i ładowania poprawił swoją sprawność o 10% i trzeba by powtarzać pomiary, bo zdecydowanie zmieniły się warunki.
Po raz kolejny okazało się, że założenia trzeba zmienić, żeby badanie było przeprowadzone w sposób prawidłowy a wartości nie były przypadkowe. W związku z tym, postanowiłem wykonać wszystkie pomiary w jednym cyklu rozładowania, a nie jak poprzednio każdorazowo rozładowywać całkowicie i ładować do pewnego stopnia.
Ale do rzeczy – badanie ma na celu pokazać, w jaki sposób zmieniają się parametry akumulatora w różnym stopniu naładowania – różnej gęstości elektrolitu. Jaki będzie prąd rozruchowy, jaka będzie jego pojemność, jak się zachowa podczas obciążenia czy jakim prądem będzie go ładował alternator.
Założenia wyglądają następująco – akumulator zostanie w pełni naładowany, następnie zostaną wykonane następujące testy:
- pomiar gęstości elektrolitu areometrem
- pomiar temperatury elektrolitu
- test miernikiem Autool BT-360 – pomiar prądu rozruchowego, napięcia spoczynkowego
- test obciążenia (100A) opornicą – pomiar spadku napięcia
- test ładowania – symulacja pracy alternatora – podłączenie do akumulatora przetwornicy DPS5020 z ustawioną stabilizacją napięcia na poziomie 14,4V
Poprzednio, na ostatnim etapie, dokonywałem pomiaru pojemności poprzez pełne rozładowanie akumulatora, tym razem jednak postanowiłem rozładowywać akumulator przez 2 godziny prądem 20 godzinnym – w przypadku badanego akumulatora 55Ah będzie to prąd 2,75A. Po tym czasie zostawię akumulator na 24 godziny aby jego parametry się ustabilizowały i ponownie wykonam serię testów, i tak aż do pełnego rozładowania – do napięcia 10,5V.
Czytaj dalej Wpływ stanu naładowania akumulatora na jego parametry